Ziemniaka ciąg dalszy

Temat ziemniaka ciągnie się niczym ziemniak po ścianie. Może troszkę przyspieszymy bieg historii:

Ziemniak rośnie trochę ponad 2 miesiące. Przeszedł samego siebie. Sądziłem, że zieloność będzie raczej bujna i krótka a nie pnąca. Na żywo wygląda lepiej. Narybek gupikowy i molinezjowy ma gdzie się chować. Wcinają glony osadzające się na korzeniach. Mogę przyznać, że wspaniale się przyjął. Dopiero po udanej uprawie tej konkretnej sztuki odnalazłem (może dlatego, że wcześniej nie szukałem) więcej źródeł o hodowaniu ziemniaków i innych roślin ziemnych na powierzchni wody. Pokminiłem nawet, że mógłbym osadzić w pokrywie akwarium doniczkę z ziemią w taki sposób aby ziemia i korzenie rośliny tylko podciągały wodę. jest problem zakwaszenia zbiornika, nad rozwiązaniem którego jeszcze nie pracowałem ale może przyjdzie to z czasem. Co do roślin w doniczce to mogły to być rosiczka albo muchołówka. przyjemne z pożytecznym. Może macie jakieś pomysły co zasadzić jako kolejne?

Póki co ziemniak rośnie i ma się dobrze. Bulwa nadal jest twarda i wszystko wskazuje na to, że taki stan utrzyma się jeszcze jakiś czas.